Pomiędzy wyjściem z zatoki Kabui, a wyspą Kri znajduje się wspaniała rafa, którą warto odwiedzić. Leży tuż obok mikroskopijnej i bezludnej wysepki.
Rafa widziana od góry ma kształt zbliżony do okręgu, jej szczyt nie wyłania się z wody, lecz znajduje się na głębokości pięciu metrów. Płynąc z prądem wzdłuż niej na niespełna 30 metrach natykamy się na piaszczystą równinę. Miejsce to jest bardzo charakterystyczne dla podwodnej Indonezji. Żyją tu kolonie drobnych i bardzo kolorowych koralowców. Ze spokojem można poddać się lekkiemu prądowi, który od wysepki prowadzi wzdłuż rafy i dalej prosto w morze. Panujące tu warunki: ciepło i doskonała widoczność – dają szansę na relaksujący pobyt pod wodą. Duży wpływ na poczucie komfortu ma używanie dobrej jakości systemu wypornościowego i balastowego. W utrzymaniu idealnej pozycji pomaga nie tylko worek Peanut, ale też kolejny produkt firmy Tecline – niezwykle precyzyjny systemem trymujący, wyposażonym w rząd umieszczonych wzdłuż butli kieszonek na balast.